Klasyka kina polskiego, czyli stare dobre filmy, które przeszły do historii

Klasyka kina polskiego, czyli stare dobre filmy, które przeszły do historii

test

Chociaż minęło 20, 30, a nawet ponad 40 lat od ich nakręcenia, nadal powtarzamy kultowe dialogi, używamy zaczerpniętych z nich cytatów do opisywania życia codziennego i fascynujemy się przedstawionymi bohaterami. Które pozycje warto znać?

 

Szukasz inspirującego filmu albo chcesz poznać klasykę? Przedstawiamy wybrane kultowe polskie filmy, które na zawsze zmieniły historię rodzimej kinematografii. Sprawdź nasze propozycje i zobacz, dlaczego warto sięgnąć po stare dobre filmy. Oto klasyka polskiego kina.

Stare dobre filmy, które trzeba znać

Rejs

Film Marka Piwowskiego z 1970 roku to genialny eksperyment z udziałem amatorów, tworzących przekrój polskiego społeczeństwa tamtych czasów. Wystarczyło ogłoszenie zamieszczone w „Ekspresie Wieczornym” o poszukiwaniu ludzi do filmu, którzy potrafią grać, śpiewać lub robić… cokolwiek, aby stworzyć groteskowy obraz, który zyskał miano kultowego i rewolucyjnego.

Seksmisja

„Kobieta mnie bije”, „Ciemność widzę, ciemność”, „Kopernik była kobietą” to tylko kilka tekstów z perfekcyjnie napisanych dialogów, które powtarzamy od 1983 roku. Właśnie wtedy Juliusz Machulski stworzył postacie Albercika (Olgierd Łukaszewicz) i Maksa (Jerzy Stuhr), którzy budzą się w 2044 roku w świecie bez mężczyzn. Ten film – jak wiele innych jego reżysera – to ikona polskiego kina.

Miś

Kolejny z mistrzów polskiej komedii lat 80., Stanisław Bareja, przedstawia w krzywym zwierciadle realia życia w PRL-u. Śledzimy losy prezesa klubu sportowego poprzetykane komicznymi scenkami. Miś to obraz tak kultowy, że aż dziwi, że w kraju nie mamy więcej kobiet o imieniu Tradycja. W filmie zagrała plejada najlepszych komediowych aktorów tamtych czasów: Stanisław Tym, Stanisław Mikulski, Bronisław Pawlik, Krzysztof Kowalewski, Wojciech Pokora, Jerzy Turek.

Człowiek z marmuru

Jeden z najważniejszych filmów uhonorowanego Oscarem za całokształt twórczości Andrzeja Wajdy. Żywa, prawdziwa i pełna emocji opowieść o zwykłym, wydawać by się mogło szarym człowieku, bohaterze dnia codziennego ówczesnych czasów. Przy okazji jest filmem o kręceniu filmu. Atutem jest też obsada: Jerzy Radziwiłowicz w roli przodownika pracy i Krystyna Janda jako studentka szkoły filmowej.

Dzień świra

Chociaż od poprzednich propozycji dzieli go ponad 20 lat, film Marka Koterskiego przeszedł już do historii polskiego kina. Wszystko za sprawą kreacji Adasia Miauczyńskiego, którą stworzył Marek Kondrat. Polonista w średnim wieku musi poradzić sobie z trudami codzienności oraz własnymi natręctwami. Po śmiechu z jego perypetii przychodzi jednak czas na refleksję nad własnymi lękami i słabościami.

Pianista

W Oscarowym filmie (zdobył aż 3 statuetki) Roman Polański przedstawia poruszającą historię polskiego pianisty żydowskiego pochodzenia, Władysława Szpilmana (Adrien Brody). Obserwujemy życie po II wojnie światowej, które toczy się w warszawskim getcie. To ciągła walka o przetrwanie i ucieczka. Duet, jaki stworzył Polański, który przyzwyczaił widza do poruszających obrazów, wraz z hipnotyzującym na ekranie Adrienem Brodym, to dzieło trudne, ale mimo tego zyskujące status kultowego.

Oglądaj stare polskie filmy o statusie kultowych dzięki Orange

Nie widziałeś kultowych polskich filmów i nie wiesz, na czym polega ich fenomen? Przekonaj się, czy legenda jest wiecznie żywa i obejrzyj klasyki dzięki Orange TV, wypożyczalni Orange VOD lub znajdź je na platformach Netflix lub HBO GO.


Mogą Cię zainteresować również