Recenzja HTC Desire 20 pro. Rozsądny kompromis między możliwościami a ceną

Recenzja HTC Desire 20 pro. Rozsądny kompromis między możliwościami a ceną

Tajwańska marka HTC niegdyś przodowała na rynku smartfonów i zaskakiwała innowacjami. Obecnie skupia się przede wszystkim na produkcji gogli VR, ale od czasu do czasu próbuje swoich sił z kolejnymi modelami telefonów. Tym razem celuje w średnią półkę. HTC Desire 20 pro ma być odpowiedzią na potrzeby większości klientów, szukających sprzętu niedrogiego, ale o sporych możliwościach.

 

  • Procesor Snapdragon 665
  • Ekran 6,5” Full HD
  • Aparat tylny 48 + 8 + 2 + 2 Mpix, przedni – 25 Mpix
  • Bateria 5000 mAh
  • Pamięć RAM: 6 GB pamięci operacyjnej 
  • Pamięć ROM: 128 GB pamięci wewnętrznej
  • Częstotliwość WLAN: 2,4 GHz i 5 GHz    
  • Bluetooth 5, NFC 
  • Wymiary:  162 x 77 x 9,4 [mm]
  • Waga: 201 g

Dobre pierwsze wrażenie

HTC Desire 20 pro już na pierwszy rzut oka wygląda na solidny i nowoczesny sprzęt. Ma duży wyświetlacz o niewielkich ramkach, zajmujący 90,5% frontu smartfona, z małym otworem na aparat do selfie. Tył obudowy pokrywa ciemny gradient, poprzecinany białymi paskami. Choć jest z plastiku, prezentuje się elegancko – efektownie połyskuje i nie zbiera tłustych śladów po dotykaniu palcami. Znalazły się tu także czytnik linii papilarnych, pionowa wysepka aparatu z czterema obiektywami i logo producenta. 

tył obudowy smartfona

Zadbano też o detale, takie jak przycisk włączania w kolorze złotym i obwódka wokół dwóch soczewek również w tym kolorze. Wielu użytkowników z pewnością doceni obecność wejścia słuchawkowego minijack. Do dyspozycji mamy także szufladkę z hybrydowym Dual-SIM-em  – możemy tu korzystać z drugiego numeru telefonu lub włożyć kartę microSD, powiększającą i tak sporą przestrzeń (128 GB) na pliki w urządzeniu.

spód smartfona

Należy zaznaczyć, że siłą rzeczy, przy tak dużym ekranie, smartfon nie należy do najmniejszych i najlżejszych. Mając odpowiednio duże dłonie, można go jednak obsługiwać wygodnie jedną ręką. Co ważne, trzyma się go pewnie, nie wyślizguje się, a do jego wagi 201 g szybko można się przyzwyczaić.

Ekran miły dla oka

W HTC Desire 20 pro zastosowano wyświetlacz LCD w technologii IPS, czyli standard w tańszych urządzeniach. Trudno mu jednak coś zarzucić – kolory są wiernie odwzorowane, nawet czerń nie wpada w odcienie szarości. Dla większości użytkowników jakość wyświetlanego obrazu będzie z pewnością akceptowalna. Ma rozdzielczość FullHD 1080 × 2340 pikselikinowe proporcje 19,5:9. Wygodnie na nim czyta się dłuższe teksty, dobrze też sprawdza się podczas oglądania filmów czy grania w gry.

Przeczytaj też: Smartfony z najlepszym ekranem. W tych telefonach wyświetlacze zachwycają jakością obrazu

smartfon z otwartą stroną www

Możemy też włączyć ciemny motyw, co bardzo przydaje się po zmroku i mniej męczy wzrok, szczególnie w połączeniu z funkcją podświetlenia nocnego, ocieplającego kolory i dostosowującego jasność, dzięki czemu uzyskujemy efekt podobny do True Tone w sprzęcie Apple.

Głośnik HTC Desire 20 pro odtwarza dźwięki przyzwoicie i głośno, nie ma jednak stereo. Trzeba zatem uważać podczas grania, by ręką nie zasłonić głośnika znajdującego się na dole urządzenia, obok gniazda USB-C.

Szybszy, niż by się wydawało

Procesor w HTC Desire 20 pro to Snapdragon 665, czyli chipset montowany w urządzeniach kosztujących dziś poniżej 1000 zł. Nie oznacza to jednak wolnego działania. Być może to zasługa dość dużej ilości pamięci operacyjnej, czyli 6 GB. Możliwe również, że pomaga w tym czysty, pozbawiony nakładek system Android 10, a przynajmniej taki był zainstalowany w testowanym egzemplarzu. W każdym razie, podczas poruszania się po menu, przeglądania internetu, używania aparatu czy korzystania z większości aplikacji, nie uświadczymy większych zacięć czy przestojów. Testowane, dość wymagające gry, jak „Real Racing 3” działały dość płynnie.

Przeczytaj też: Telefon do gier – jaki model wybrać?

Problemy pojawiły się w przypadku tegorocznej gry RPG z rozbudowanym światem i szczegółową grafiką 3D – „Dragon Raja”. Rozgrywka była jak najbardziej możliwa, ale trzeba się było pogodzić ze sporadycznym przeskakiwaniem klatek i chwilowymi zadyszkami sprzętu.

gra na smartfonie

Dużą zaletą HTC Desire 20 pro jest bardzo pojemna bateria, mająca aż 5000 mAh. To oznacza, przy umiarkowanym korzystaniu, brak konieczności ładowania smartfona przez dwa dni. Gdy przyjdzie czas na uzupełnienie energii, możemy skorzystać z funkcji szybkiego ładowania QC 3.0. 

Jeśli chodzi o moduły łączności, HTC Desire 20 pro niczego istotnego nie brakuje. Ma dwuzakresowe Wi-Fi, Bluetooth w nowszym standardzie 5.0, a także NFC, pozwalający na korzystanie z płatności zbliżeniowych.

Przeczytaj też: Bluetooth, NFC, ANT+, czyli o łączności w urządzeniach mobilnych

Zdjęcia są ok, nie pro

Została jeszcze kwestia aparatów, chyba najbardziej problematyczna. Mimo zastosowania aż czterech obiektywów w tylnym aparacie i dopisku „pro” w nazwie, jakość zdjęć nie powala, choć nie jest też zła. Zdjęcia są na dobrym poziomie, ale można było się spodziewać więcej.

Według specyfikacji aparat w HTC Desire 20 pro oferuje spore możliwości, m.in. wsparcie HDR, mającego równomiernie doświetlać cały kadr, podwójną lampę błyskową, rozpoznawanie twarzy, czy wideo w 4K. Główny obiektyw ma 48 megapikseli i jasność f/1.8, a kolejny – ultraszerokokątny, służący do zdjęć panoramicznych – 8 megapikseli i kąt widzenia 118°. 

Przeczytaj też: Optyka i sprzęt w aparatach smartfonów – jaki mają wpływ na jakość zdjęć?

Pozostałe dwa obiektywy należy jednak traktować jako umiarkowanie przydatne dodatki. Pierwszy, makro, służy do fotografowania w dużym przybliżeniu, drugi zaś to czujnik głębi, który wspomaga efekt bokeh, czyli rozmycie tła i wyeksponowanie pierwszego planu. Prawda jest taka, że podobne rezultaty można uzyskać głównym obiektywem.

Po uruchomieniu aparatu domyślnie możemy robić zdjęcia głównym obiektywem w 12 megapikselach, w proporcjach 4:3. Mamy wtedy aktywny tryb HDR i możliwość włączenia rozpoznawania i „upiększania” twarzy.

Efekty wyglądają następująco:

Rzeka i statek w Gdańsku

woda i statek

Nocą jest nieco gorzej (tu przy dwukrotnym zbliżeniu):

Kościół nocą

Jeśli bardziej niż na intensywnych kolorach, zależy nam na maksymalnej szczegółowości obrazu, możemy włączyć tryb 48-megapikselowy:

biurowiec Orange

Tryb ultraszerokokątny daje taki efekt:

To samo ujęcie z trybem makro i bez:

liść z bliska liść z bliska

 

Rozmycie tła tylnym aparatem, z czujnikiem głębi:

Kwiatek na tle biurowca

Aparat do selfie ma aż 25 Mpixsprawdza się naprawdę dobrze. Trzeba jednak pamiętać, by wyłączyć „tryb upiększania”, chyba że chcemy się pięknie zaśmiać, bo jego efekty są karykaturalne i komiczne. 

Podsumowanie

W najpopularniejszym wśród klientów segmencie telefonów do 1500 zł konkurencja jest naprawdę duża i nie jest łatwo się wyróżnić. Twórcom HTC Desire 20 pro udało się jednak zaprezentować godną uwagi propozycję. Pojemna bateria, duży ekran, dopracowana stylistyka i dobra wydajność – to wszystko składa się na smartfon, który może być ciekawą kontrpropozycją dla Xiaomi Redmi Note 9 Pro czy Samsunga Galaxy A41.

Zalety smartfona HTC Desire 20 pro:

  • pojemna bateria
  • niezły wyświetlacz
  • gniazdo słuchawkowe
  • duża ilość pamięci operacyjnej i wewnętrznej
  • możliwość rozszerzenia pamięci wewnętrznej kartą SD o aż 2 TB 
  • dobry aparat do selfie

Wady HTC Desire 20 pro:

  • aparat główny obiecuje więcej, niż oferuje
  • procesor z niższej półki

Zainteresowało Cię to urządzenie? Sprawdź smartfon HTC Desire 20 pro w ofercie Orange >>


Mogą Cię zainteresować również