Kupuję/przedłużam
Wybierz ikonkę, aby zadzwonić/czatować
Potrzebuję pomocy
Brutalna rzeczywistość wojny zawsze zostawia piętno na niewinnych.
Węgierskiego "Grabarza" Sandora Kardosa trudno nazwać kinem.
Nik i Rudina nie akceptują starej, irracjonalnej tradycji, ale zarazem muszą być posłuszni jej anachronicznym regułom.
Reżyser Renny Harlin oraz producenci zadedykowali film "5 dni wojny" pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Nie ma tu miejsca na katharsis, ani sentymentalny happy end.
Prawdziwa miłość znajduje się na wyciągnięcie ręki. Jeśli tylko pojawi się odwaga, by się na nią otworzyć.